Czytania
Sobota III tygodnia adwentu
(PnP 2, 8-14)
Głos mojego ukochanego! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Umiłowany mój podobny do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi za naszym murem, patrzy przez okno, zagląda przez kraty. Miły mój odzywa się i mówi do mnie: "Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Bo oto minęła już zima, deszcz ustał i przeszedł. Na ziemi widać już kwiaty, nadszedł czas przycinania drzew, i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie. Figowiec wydał zawiązki owoców i winne krzewy kwitnące już pachną. Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Gołąbko ma, ukryta w rozpadlinach skały, w szczelinach przepaści, ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku".
(PnP 2, 8-14)
Głos mojego ukochanego! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Umiłowany mój podobny do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi za naszym murem, patrzy przez okno, zagląda przez kraty. Miły mój odzywa się i mówi do mnie: "Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Bo oto minęła już zima, deszcz ustał i przeszedł. Na ziemi widać już kwiaty, nadszedł czas przycinania drzew, i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie. Figowiec wydał zawiązki owoców i winne krzewy kwitnące już pachną. Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Gołąbko ma, ukryta w rozpadlinach skały, w szczelinach przepaści, ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku".
(PnP 2, 8-14)
Głos mojego ukochanego! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Umiłowany mój podobny do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi za naszym murem, patrzy przez okno, zagląda przez kraty. Miły mój odzywa się i mówi do mnie: "Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Bo oto minęła już zima, deszcz ustał i przeszedł. Na ziemi widać już kwiaty, nadszedł czas przycinania drzew, i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie. Figowiec wydał zawiązki owoców i winne krzewy kwitnące już pachną. Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Gołąbko ma, ukryta w rozpadlinach skały, w szczelinach przepaści, ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku".
(Ps 33 (32), 2-3. 11-12. 20-21)
REFREN: Pieśń nową Panu radośnie śpiewajmy
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Mu pieśń nową,
pełnym głosem śpiewajcie Mu wdzięcznie.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który on wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Dusza nasza oczekuje Pana,
on jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce,
ufamy Jego świętemu imieniu.
(Ps 33 (32), 2-3. 11-12. 20-21)
REFREN: Pieśń nową Panu radośnie śpiewajmy
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Mu pieśń nową,
pełnym głosem śpiewajcie Mu wdzięcznie.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który on wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Dusza nasza oczekuje Pana,
on jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce,
ufamy Jego świętemu imieniu.
(Ps 33 (32), 2-3. 11-12. 20-21)
REFREN: Pieśń nową Panu radośnie śpiewajmy
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Mu pieśń nową,
pełnym głosem śpiewajcie Mu wdzięcznie.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który on wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Dusza nasza oczekuje Pana,
on jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce,
ufamy Jego świętemu imieniu.
Aklamacja
Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, przyjdź nas zbawić, nasz Panie i Boże.
Aklamacja
Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, przyjdź nas zbawić, nasz Panie i Boże.
Aklamacja
Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, przyjdź nas zbawić, nasz Panie i Boże.
(Łk 1, 39-45)
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana".
(Łk 1, 39-45)
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana".
(Łk 1, 39-45)
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana".
Sobota III tygodnia adwentu
(PnP 2, 8-14)
Głos mojego ukochanego! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Umiłowany mój podobny do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi za naszym murem, patrzy przez okno, zagląda przez kraty. Miły mój odzywa się i mówi do mnie: "Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Bo oto minęła już zima, deszcz ustał i przeszedł. Na ziemi widać już kwiaty, nadszedł czas przycinania drzew, i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie. Figowiec wydał zawiązki owoców i winne krzewy kwitnące już pachną. Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Gołąbko ma, ukryta w rozpadlinach skały, w szczelinach przepaści, ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku".
(PnP 2, 8-14)
Głos mojego ukochanego! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Umiłowany mój podobny do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi za naszym murem, patrzy przez okno, zagląda przez kraty. Miły mój odzywa się i mówi do mnie: "Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Bo oto minęła już zima, deszcz ustał i przeszedł. Na ziemi widać już kwiaty, nadszedł czas przycinania drzew, i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie. Figowiec wydał zawiązki owoców i winne krzewy kwitnące już pachną. Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Gołąbko ma, ukryta w rozpadlinach skały, w szczelinach przepaści, ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku".
(PnP 2, 8-14)
Głos mojego ukochanego! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Umiłowany mój podobny do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi za naszym murem, patrzy przez okno, zagląda przez kraty. Miły mój odzywa się i mówi do mnie: "Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Bo oto minęła już zima, deszcz ustał i przeszedł. Na ziemi widać już kwiaty, nadszedł czas przycinania drzew, i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie. Figowiec wydał zawiązki owoców i winne krzewy kwitnące już pachną. Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Gołąbko ma, ukryta w rozpadlinach skały, w szczelinach przepaści, ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku".
(Ps 33 (32), 2-3. 11-12. 20-21)
REFREN: Pieśń nową Panu radośnie śpiewajmy
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Mu pieśń nową,
pełnym głosem śpiewajcie Mu wdzięcznie.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który on wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Dusza nasza oczekuje Pana,
on jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce,
ufamy Jego świętemu imieniu.
(Ps 33 (32), 2-3. 11-12. 20-21)
REFREN: Pieśń nową Panu radośnie śpiewajmy
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Mu pieśń nową,
pełnym głosem śpiewajcie Mu wdzięcznie.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który on wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Dusza nasza oczekuje Pana,
on jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce,
ufamy Jego świętemu imieniu.
(Ps 33 (32), 2-3. 11-12. 20-21)
REFREN: Pieśń nową Panu radośnie śpiewajmy
Sławcie Pana na cytrze,
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.
Śpiewajcie Mu pieśń nową,
pełnym głosem śpiewajcie Mu wdzięcznie.
Zamiary Pana trwają na wieki,
zamysły Jego serca przez pokolenia.
Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem,
naród, który on wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Dusza nasza oczekuje Pana,
on jest naszą pomocą i tarczą.
Raduje się w Nim nasze serce,
ufamy Jego świętemu imieniu.
Aklamacja
Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, przyjdź nas zbawić, nasz Panie i Boże.
Aklamacja
Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, przyjdź nas zbawić, nasz Panie i Boże.
Aklamacja
Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, przyjdź nas zbawić, nasz Panie i Boże.
(Łk 1, 39-45)
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana".
(Łk 1, 39-45)
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana".
(Łk 1, 39-45)
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: "Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana".
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Osoby, które znają całą Pieśń nad Pieśniami, mogą być zaskoczone użyciem tego tekstu w liturgii słowa w okresie Adwentu. Jak to w ogóle się stało, że utwór poetycki sławiący miłość fizyczną został włączony do Biblii? Jaki jest sens tego tekstu i związek z przesłaniem religijnym? Przecież nie występują w nim żadne ważne tematy ani motywy biblijne, np. wybranie, przymierze, proroctwo, zbawienie czy Prawo. Mało tego, nie wymienia nawet imienia Boga!
W interpretacji żydowskiej Dekalog zawiera wymóg doskonałej wierności Izraela wobec jedynego Boga. Jedynym związkiem międzyludzkim, który wymaga takiej absolutnej wierności, jest związek pomiędzy kobietą i jej mężem. Do związku małżeńskiego obrazującego relację Izraela do Boga odwoływali się prorocy – zwłaszcza Ozeasz, Jeremiasz i Izajasz. Od końca I wieku po Chr., kiedy Żydzi włączyli tę księgę do kanonu Biblii hebrajskiej, zaczęto interpretować ją alegorycznie. Również wczesnochrześcijańscy komentatorzy stosowali tę metodę, ale Oblubieńcem stał się Chrystus, a Kościół Oblubienicą. Taką interpretację rozwinął Orygenes, a inni Ojcowie Kościoła posłużyli się Księgą w rozwoju eklezjologii. Historia duchowości chrześcijańskiej czerpała z Pieśni nad Pieśniami wiele inspiracji, w szczególności robili to autorzy traktatów o modlitwie. Warto wiedzieć, że współcześnie w liturgii Kościoła fragmenty Księgi są czytane dwa razy (21.12. oraz 22.07.), a w mszach wspólnych o dziewicach jest czytaniem do wyboru.
Dzisiejsza perykopa jest bardzo obrazowa. Oblubienica porównuje Oblubieńca do gazeli. Jego ruchy są zwinne, miękkie i pełne wdzięku. To oczekiwane spotkanie Oblubieńców odbywa się w anturażu eksplozji wiosny pełnej kwiatów i śpiewu ptaków. Oblubieniec wzywa: ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Nie da się ukryć, że są to słowa bliskie modlącym się o bliskie spotkanie z Panem. Oby stały się także i naszą modlitwą!
Komentarz do pierwszego psalmu
Zbliżając się do świąt Bożego Narodzenia liturgia słowa coraz częściej zachęca nas do radości, która jest najgłębsza, gdy wychwalamy Pana, Jego słowa i dzieła. To On jest Stwórcą wszystkiego, to On włada wszystkimi ludźmi i narodami. W całym Psalmie autor natchniony przypomina o władzy Boga nad kosmosem, nad losem ludzi oraz o nikłości pomysłów na szczęście, które ludzie chcą osiągnąć bez Boga.
Psalm kończy się strofą: Dusza nasza oczekuje Pana, On jest naszą pomocą i tarczą. Raduje się w Nim nasze serce, ufamy Jego świętemu imieniu (w. 20-21). Faktycznie, historia wiary uczy, że oczekując Pana i ufając Mu, możemy być pewni, że jest On naszą pomocą i obrońcą. Święty Bazyli Wielki podkreśla, że „te słowa pobudzają nas do cierpliwości, żebyśmy, gdy napadnie na nas ktokolwiek nas znieważający, nie odłączyli się od miłości Bożej, ale znosili całą duszą trudności, oczekując pomocy i odpłaty od Boga”. Niech zatem Raduje się w Nim nasze serce.
Komentarz do Ewangelii
Kilka kilometrów na Zachód od Jerozolimy znajduje się miejscowość Ein-Kerem. To tam według tradycji udała się Maryja, aby nawiedzić swoją krewną Elżbietę. Wchodząc na placyk przed Kościołem Nawiedzenia pielgrzymi zatrzymują się przed figurą przedstawiającą dwie kobiety w ciąży. Choć rzeźba wykonana jest w nowoczesnym, wręcz surowym stylu, to jednak oddaje ducha radości tego spotkania sprzed dwóch tysięcy lat.
Elżbieta wypowiedziała słowa: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona! Znamy je i zapewne wypowiadamy codziennie w Pozdrowieniu Anielskim, czyli Zdrowaś Mario. Warto zatem modląc się pobiec myślami do tego znamiennego spotkania. Elżbieta stwierdziła też, że Maryja jest szczęśliwa, gdyż uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana. Aby wypowiedzieć takie słowa, trzeba założyć, że Elżbieta wiedziała o fakcie Zwiastowania. Czy to było przeczucie? A może w jakiś sposób Bóg jej to objawił? Nie wiemy, ale faktem jest, że bez obu tych niewiast nie mogłoby się dokonać dzieło zbawienia!
Po słowach Elżbiety Maryja wypowiedziała słowa Magnificat, pieśni uwielbienia za: wybranie jej na uczestniczkę w wielkim planie Bożym, za troskę Boga o maluczkich, ubogich i słabych oraz za spełnienie przez Boga obietnicy danej Abrahamowi zbawienia poprzez Syna Maryi. Hymn ten często czytany jest w liturgii Kościoła. Może powinien stać się elementem mojej codziennej modlitwy?
Komentarze zostały przygotowany przez Andrzeja Kosińskiego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Osoby, które znają całą Pieśń nad Pieśniami, mogą być zaskoczone użyciem tego tekstu w liturgii słowa w okresie Adwentu. Jak to w ogóle się stało, że utwór poetycki sławiący miłość fizyczną został włączony do Biblii? Jaki jest sens tego tekstu i związek z przesłaniem religijnym? Przecież nie występują w nim żadne ważne tematy ani motywy biblijne, np. wybranie, przymierze, proroctwo, zbawienie czy Prawo. Mało tego, nie wymienia nawet imienia Boga!
W interpretacji żydowskiej Dekalog zawiera wymóg doskonałej wierności Izraela wobec jedynego Boga. Jedynym związkiem międzyludzkim, który wymaga takiej absolutnej wierności, jest związek pomiędzy kobietą i jej mężem. Do związku małżeńskiego obrazującego relację Izraela do Boga odwoływali się prorocy – zwłaszcza Ozeasz, Jeremiasz i Izajasz. Od końca I wieku po Chr., kiedy Żydzi włączyli tę księgę do kanonu Biblii hebrajskiej, zaczęto interpretować ją alegorycznie. Również wczesnochrześcijańscy komentatorzy stosowali tę metodę, ale Oblubieńcem stał się Chrystus, a Kościół Oblubienicą. Taką interpretację rozwinął Orygenes, a inni Ojcowie Kościoła posłużyli się Księgą w rozwoju eklezjologii. Historia duchowości chrześcijańskiej czerpała z Pieśni nad Pieśniami wiele inspiracji, w szczególności robili to autorzy traktatów o modlitwie. Warto wiedzieć, że współcześnie w liturgii Kościoła fragmenty Księgi są czytane dwa razy (21.12. oraz 22.07.), a w mszach wspólnych o dziewicach jest czytaniem do wyboru.
Dzisiejsza perykopa jest bardzo obrazowa. Oblubienica porównuje Oblubieńca do gazeli. Jego ruchy są zwinne, miękkie i pełne wdzięku. To oczekiwane spotkanie Oblubieńców odbywa się w anturażu eksplozji wiosny pełnej kwiatów i śpiewu ptaków. Oblubieniec wzywa: ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Nie da się ukryć, że są to słowa bliskie modlącym się o bliskie spotkanie z Panem. Oby stały się także i naszą modlitwą!
Komentarz do pierwszego psalmu
Zbliżając się do świąt Bożego Narodzenia liturgia słowa coraz częściej zachęca nas do radości, która jest najgłębsza, gdy wychwalamy Pana, Jego słowa i dzieła. To On jest Stwórcą wszystkiego, to On włada wszystkimi ludźmi i narodami. W całym Psalmie autor natchniony przypomina o władzy Boga nad kosmosem, nad losem ludzi oraz o nikłości pomysłów na szczęście, które ludzie chcą osiągnąć bez Boga.
Psalm kończy się strofą: Dusza nasza oczekuje Pana, On jest naszą pomocą i tarczą. Raduje się w Nim nasze serce, ufamy Jego świętemu imieniu (w. 20-21). Faktycznie, historia wiary uczy, że oczekując Pana i ufając Mu, możemy być pewni, że jest On naszą pomocą i obrońcą. Święty Bazyli Wielki podkreśla, że „te słowa pobudzają nas do cierpliwości, żebyśmy, gdy napadnie na nas ktokolwiek nas znieważający, nie odłączyli się od miłości Bożej, ale znosili całą duszą trudności, oczekując pomocy i odpłaty od Boga”. Niech zatem Raduje się w Nim nasze serce.
Komentarz do Ewangelii
Kilka kilometrów na Zachód od Jerozolimy znajduje się miejscowość Ein-Kerem. To tam według tradycji udała się Maryja, aby nawiedzić swoją krewną Elżbietę. Wchodząc na placyk przed Kościołem Nawiedzenia pielgrzymi zatrzymują się przed figurą przedstawiającą dwie kobiety w ciąży. Choć rzeźba wykonana jest w nowoczesnym, wręcz surowym stylu, to jednak oddaje ducha radości tego spotkania sprzed dwóch tysięcy lat.
Elżbieta wypowiedziała słowa: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona! Znamy je i zapewne wypowiadamy codziennie w Pozdrowieniu Anielskim, czyli Zdrowaś Mario. Warto zatem modląc się pobiec myślami do tego znamiennego spotkania. Elżbieta stwierdziła też, że Maryja jest szczęśliwa, gdyż uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana. Aby wypowiedzieć takie słowa, trzeba założyć, że Elżbieta wiedziała o fakcie Zwiastowania. Czy to było przeczucie? A może w jakiś sposób Bóg jej to objawił? Nie wiemy, ale faktem jest, że bez obu tych niewiast nie mogłoby się dokonać dzieło zbawienia!
Po słowach Elżbiety Maryja wypowiedziała słowa Magnificat, pieśni uwielbienia za: wybranie jej na uczestniczkę w wielkim planie Bożym, za troskę Boga o maluczkich, ubogich i słabych oraz za spełnienie przez Boga obietnicy danej Abrahamowi zbawienia poprzez Syna Maryi. Hymn ten często czytany jest w liturgii Kościoła. Może powinien stać się elementem mojej codziennej modlitwy?
Komentarze zostały przygotowany przez Andrzeja Kosińskiego